W codziennym biegu, zaaferowaniu człowiek miewa tendencje do skupiania się na szczegółach, tracąc z oczu jakże ważny ogół. Ten „ogół” to często perspektywa, punkt odniesienia, kontekst, to pewien obraz rzeczywistości.
To funkcjonująca spójna całość. Widzimy Świat „po swojemu”, szczególnie jeśli postrzegamy go przez pryzmat „lupy” a fragment, na który patrzymy i budujemy nasze poglądy jest tylko małym puzzlem, wyrwanym z kontekstu.